REKLAMA

AGD - wybierz na Ceneo.pl
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Bananowe placki z jagodami




Witajcie :)
Dzisiaj wspominam lato, dzięki czemu ten przepis w końcu doczekał się publikacji. Chociaż na razie na czarne maliny, czy świeże jagody nie ma co liczyć, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby takie placki przygotować. Świetnie sprawdzą się tu mrożone owoce. Dzisiaj to przetestowałam.

Po ciężkim tygodniu prób ogarnięcia pracy w domu, przy równoczesnym wspomaganiu samodzielnej pracy dwóch uczniów, należało nam się spokojne i porządne śniadanie. ;)

Dobrej niedzieli i dużo zdrowia!




Składniki na ok 20 placków:

2 mocno dojrzałe banany
2 jaja
2 szklanki maślanki (500ml)
4 łyżki roztopionego masła (60g)
½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
2 szklanki mąki (320g)
2½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody
¼ łyżeczki soli
1 szklanka jagód
olej do smażenia (jeżeli jest konieczny)

Banany obrać, rozgnieść na papkę. W średniej wielkości misce roztrzepać jaja z maślanką, masłem i wanilią. Dodać banany, wymieszać.

W drugiej misce przygotowywać suche składniki. Przesiać mąkę z proszkiem i sodą. Dodać sól, wymieszać.

W suchych składnikach zrobić dołek, wlać mokre, krótko wymieszać (tylko do połączenia). Porcję ciasta (ok.¼ szklanki) nakładać na patelnię, posypać jagodami. Smażyć na niewielkiej mocy 2-3 minuty, do momentu aż na górze placka pojawią się pęcherzyki. Odwrócić, smażyć jeszcze 1-2 minuty.

Gotowe placki można przechowywać w piekarniku podgrzanym do 75°C, aż do usmażenia wszystkich.

Podawać z owocami i syropem klonowym lub z agawy.


Smacznego!





placki, owoce,
Obiad, Śniadanie, Dla Dzieci
polska, amerykańska
Ilość: ok. 20 placków
Autor:

Frittata #lesswaste

Bananowe placki z jagodami

Placki z jagodami zawsze dobrze smakują, prawda? ;)
przygotowanie: 5 minpieczenie / smażenie / gotowanie: 20 min czas całkowity: 25 min

Składniki:

Ciasto

  • 2 mocno dojrzałe banany
  • 2 jaja
  • 2 szklanki maślanki
  • 4 łyżki roztopionego masła
  • ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • 2 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki sody
  • ¼ łyżeczki soli
  • 1 szklanka jagód
  • 1 szklanka jagód

Przygotowanie:

Jak przygotować Frittatę #lesswaste

  1. Banany obrać, rozgnieść na papkę. W średniej wielkości misce roztrzepać jaja z maślanką, masłem i wanilią. Dodać banany, wymieszać.
  2. W drugiej misce przygotowywać suche składniki. Przesiać mąkę z proszkiem i sodą. Dodać sól, wymieszać.
  3. W suchych składnikach zrobić dołek, wlać mokre, krótko wymieszać (tylko do połączenia). Porcję ciasta (ok.¼ szklanki) nakładać na patelnię, posypać jagodami.
  4. Smażyć na niewielkiej mocy 2-3 minuty, do momentu aż na górze placka pojawią się pęcherzyki. Odwrócić, smażyć jeszcze 1-2 minuty.
  5. Gotowe placki można przechowywać w piekarniku podgrzanym do 75°C, aż do usmażenia wszystkich.
  6. Podawać z owocami i syropem klonowym lub z agawy.

PROWADZISZ KONTO NA INSTAGRAMIE?
Zrób zdjęcie, oznacz mnie - @pelnytalerz i dodaj hashtag #pełnytalerz. Chętnie zajrzę i zostawię ❤


Śniadaniowe mini ruchanki. Takie, że... Łoo! ;)





Śniadaniowe mini ruchanki. Takie, że... Łoo! ;)

No dobra. Łapka w górę, kto domyślił się, że chodzi o pyszne śniadanie. ;)
Placki, naleśniki i racuchy wszelakie uwielbiamy rodzinnie, niezmiennie i niezmiernie. Z racji klimatu i dalekich od tropikalnych temperatur, doskonale wpasowują się one w zimowe i zdrowe śniadanie. Możliwości są tu nieograniczone, jednak tym razem padło na odświeżoną kuchnię regionalną. Bo ruchanki, to nic innego, jak smażone racuchy. Ruchanki już kiedyś pojawiły się na blogu w wersji z jabłkami - o tutaj - klik.

Tym razem są w wersji mini, smażone na minimalnej ilości tłuszczu. W składzie przeważa mąka żytnia, jednak mąka pszenna jest także potrzebna, żeby placki miały delikatną gąbczastą strukturę. Do tego w obu mąkach można znaleźć wiele cennych składników odżywczych takich jak witaminy (szczególnie z grupy B) lub błonnik. Obie mąki są także źródłem potrzebnych nam pierwiastków jak fosfor, żelazo, wapń, czy magnez. Oczywiście są w nich także węglowodany złożone, ale to nie te same węglowodany, co w ciasteczkach, czy innych słodkościach. Jeżeli jednak słowo na "W" w dalszym ciągu wywołuje w Was niepokój, dorzućcie do ruchanek trochę cynamonu, który spowalnia wchłanianie węgli i przyspiesza przemianę materii. Na koniec musi być "kropka nad i", prawda? tą kropką jest dżem z owoców dzikiej róży z funkcją prozdrowotną, słodzony sokiem z owoców. Dzięki takiemu połączeniu wspomagamy odporność organizmu, ponieważ dzika róża jest znakomitym źródłem witaminy C. Dżem jest pyszny, ale nie zjadajcie od razu całego słoika. Wystarczy łyżka lub dwie, aby dobroczynna moc natury zaczęła działać. To by było tyle. Zapraszam na śniadanie, że łoo! ;)


Składniki na 2-3 porcje:

20-25g świeżych drożdży*
1 łyżeczka cukru
250 ml mleka
25 g masła 150 g mąki żytniej typ 720
100 g mąki pszennej typ 650
szczypta soli
2 jaja
olej lub klarowane masło do smażenia
dodatkowo
dżem prozdrowotny Łowicz 100% owoców Dzika róża
cukier puder do oprószenia


Naleśniki owsiane - przepis podstawowy



Cała moja rodzina uwielbia naleśniki. I choć nie jestem przeciwko zwykłym tradycyjnym plackom z mąki pszennej, to lubię szukać innych kombinacji smakowych. A że naleśniki pojawiają się u nas przynajmniej raz w tygodniu, dobrze też mieć kilka sprawdzonych przepisów na zdrowsze wersje. Do takich zdecydowanie należą naleśniki owsiane. Bardzo lubię podjadać je tak "na sucho", ale smakują dobrze również z białym serem, dżemem lub wytrawnymi farszami. Do tego moje młodsze dziecko, które zapiera się przed owsianką (ciastka i granola są ok (; ), zupełnie nie czuje innego smaku naleśników i zajada się nimi na słodko i w wersji z warzywami. Jest to więc pewien sukces. Jeżeli o mnie chodzi, to polubiłam bardzo ten smak już od pierwszego kęsa i Wam również gorąco polecam. :)




Naleśniki owsiane - przepis podstawowy

Mąka owsiana bywa trudno dostępna, za to płatki owsiane już nie. Można zemleć płatki w młynku i w ten sposób otrzymujemy właśnie mąkę owsianą. Odkąd mam młynek, uważam że taka opcja jest wygodniejsza, ponieważ płatki owsiane mam zawsze w zapasie.


Składniki na ok. 16 naleśników (17-19 cm):

215 g (2 niepełne szklanki) mąki owsianej*
250 ml (1 szklanka) mleka
250 ml niechlorowanej wody (np. źródlanej), plus dodatkowo do rozrzedzenia ciasta
3 jaja
1-2 łyżki oleju, ewentualnie dodatkowo do smażenia
szczypta soli

Mąkę przesypać do większej miski. Dodać mleko, wodę, jajka, olej i sól. Wymieszać rózgą kuchenną do powstania gładkiej jednolitej masy. Ciasto naleśnikowe przykryć ściereczką i odstawić na godzinę, żeby zgęstniało.

Gdy ciasto zgęstnieje dodawać po kilka łyżek wody do otrzymania odpowiedniej konsystencji (w sumie nie więcej niż pół szklanki).

Przed rozprowadzeniem porcji ciasta, dno patelni posmarować pędzelkiem cienką warstwą oleju.** Naleśniki smażyć na rozgrzanej, nieprzywierającej patelni z obu stron na delikatnie rumiany kolor.


Smacznego!

* Zamiennie można użyć płatków owsianych zmielonych w młynku ** W razie konieczności powtarzać (u mnie mniej więcej co 4 naleśniki, na patelni ceramicznej).



Placki z wędzoną makrelą i buraczkami





Placki z wędzoną makrelą i buraczkami



Składniki na 24-30 placków:

Placki
20 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
500 ml mleka
2 jaja (osobno białka i żółtka)
200 g mąki pszennej lub orkiszowej
200 g mąki gryczanej
sól
50 g masła
masło klarowane lub olej do smażenia
1 duża wędzona makrela

Buraczki
4-5 niedużych buraczków(ok. 350 g)
3 łyżki masła klarowanego
sok z cytryny
sól

Krem chrzanowy
300 g kremowego serka
2-3 łyżki chrzanu lub więcej do smaku
1 łyżka posiekanego szczypioru + dodatkowo do posypania
sól
sok z cytryny (opcjonalnie)

Syrniki - rosyjskie placki twarogowe





Syrniki - rosyjskie placki twarogowe

Proste i szybkie placuszki z twarogu, które są tradycyjną potrawą kuchni rosyjskiej (Сырники) i ukraińskiej, gdzie nazywane są również tworożnikami (творожники). Najczęściej podawane są ze śmietaną (u mnie gęsty jogurt) i konfiturą.
Masa jest zbliżona do tej na nasze pierogi leniwe, jednak nie ubija się białek, co znacznie przyspiesza całość przygotowania. Sekretem dobrych syrniczków jest prawdziwy twaróg. Nie nadają się tutaj rzadkie wiaderkowe sery. Swoją delikatność placki zawdzięczają niewielkiej ilości mąki. Do ciasta na placki trzeba jej dodać tyle, żeby wszystko razem się połączyło i dało uformować w wałek.


Składniki:

500 g twarogu
2 jaja (dałam L)
50 gmąki plus trochę do podsypania
2 łyżki cukru waniliowego
do podania do wyboru: cukier puder, śmietana, konfitura, dżem, ulubione owoce

Twaróg dobrze rozgnieść widelcem (bardziej ambitni mogą przecisnąć przez praskę). Dodać jajka, mąkę, cukier. Dobrze wymieszać. Na posypanej mąką stolnicy wyrobić ciasto (dość krótko). Uformować wałki i pociąć na plastry. Każdy placek obtoczyć w mące, poprawić jego kształt.

Na patelni rozgrzać tłuszcz smażyć placki z obu stron na rumiano.

Podawać na ciepło z cukrem pudrem lub śmietaną i konfiturą.


Smacznego!





Przepis dodaję do akcji
Kuchnia krajów słowiańskich 2015

Marwitkowe ślimaki naleśnikowe - zdrowy lunch kids



Marwitkowe ślimaki naleśnikowe

Z nadejściem września rozpoczyna się problem z odpowiednim drugim śniadaniem do szkoły. W tym roku dodatkowo powstał lament w związku z ustawą, która wyrzuciła śmieciowe jedzenie ze szkół.

Placki pełnoziarniste z bananem (Małpie placki)





Małpie placki z bananem

W sumie wszystko co istotne jest w tytule. Mogę dodać jeszcze, że placki najlepsze są od razu po przygotowaniu. Pomimo dodatku mąki pełnoziarnistej są dość puszyste. Nie mają też "trocinowego" posmaku, na jaki czasami skarżą się moje dzieci. (Tak na marginesie, to zastanawiam się skąd oni wiedzą jak smakują trociny...) Moje Małpiszonki po prostu te placki uwielbiają. To dla nich comfort food w zdrowym wydaniu. Jest to trochę zmodyfikowany przepis, który pokazywałam Wam tutaj- klik. Polecam na poprawę nastroju małym i tym nieco większym też. :)


Składniki:

1 ½ szklanki drobnej mąki pełnoziarnistej (pszennej lub orkiszowej)
½ szklanki mąki pszennej
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
¼ łyżeczki soli
2 jaja
4 łyżki oleju rzepakowego
2 szklanki kefiru lub maślanki
1 nieduży dojrzały banan
1 łyżka soku z cytryny
1 ½ łyżki kakao
Dodatkowo
jogurt waniliowy
borówki lub jagody
sos malinowy
banany lub inne owoce do podania

Suche składniki (mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cukier puder, sól) wymieszać razem. Jajka roztrzepać z kefirem, połączyć z olejem. Banana rozgnieść z sokiem cytrynowym na miazgę. Mokre składniki i banana dodać do suchych chwilę zmiksować (najłatwiej w malakserze) do połączenia.

Ciasto na placki podzielić na 2 równe części. Do jednej dodać kakao, wymieszać.

Na rozgrzaną patelnię (jeżeli trzeba posmarować cienką warstwą oleju) nakładać porcje ciasta. Na jedną „małpkę” potrzebujemy 1 większy placek, 1 średni i 2 małe.

Smażyć kilka minut na średniej mocy/ogniu z obu stron na rumiano.

Po usmażeniu wszystkich placków ułożyć i udekorować jak na zdjęciu. Podawać z dodatkową porcją owoców i serkiem waniliowym.


Smacznego!

Naleśniki idealne - przepis podstawowy



Naleśniki to danie proste i powszechnie znane. Moja Mama smaży naleśniki cieniutkie i jasne jak papier ryżowy. Babcia smażyła rumiane, chrupiące i grube. Jedne i drugie były doskonałe, choć z dwóch różnych mas. A przecież zawsze tylko jajka, woda/mleko i mąka. Mieszasz wszystko razem i już. To żadna filozofia.
Prawda, czy fałsz?




Prawda pod warunkiem, ze pierwsze udane naleśniki mamy już za sobą. W innym przypadku to banalne danie łatwo można zepsuć. Na początku brak odniesienia i proporcji bardzo może utrudnić sprawę. A uwagi typu: "jak ciasto będzie za rzadkie dodaj mąki, a jak za gęste trochę mleka lub wody" powodują, że możemy zostać z potężną ilością ciasta naleśnikowego i bez mąki i mleka w domu. ;)



Naleśniki - przepis podstawowy
Przepis, który Wam podaję jest wielokrotnie sprawdzony choć już teraz robiony "na oko". Naleśniki smażę na patelni o średnicy 22- 24 cm za jednym razem wlewając niecałe 1/4 szklanki ciasta naleśnikowego. Polecam!


Składniki na 25-30 naleśników:

400 g mąki wrocławskiej (ok. 2½ szklanki)
4 jaja
600 ml mleka
300 ml wody gazowanej (może też być zwykła)
3 łyżki roztopionego masła lub oleju
1/2 łyżeczki soli morskiej
1 łyżeczka cukru pudru (opcjonalnie)

Omlet z papryczką chili i serem







Wiedzieliście, że dzisiaj jest Dzień Pikantnych Potraw? Ja dowiedziałam się z radia. Z tej okazji zmontowałam więc rozgrzewający omlet z chili i serem. Świetnie sprawdza się na śniadanie w zimne poranki, ale oczywiście dobry jest także w każdy inny dzień. Polecam :)


Składniki na 1 omlet:

2 jaja
1 śmietany
szczypta soli
kawałek papryczki chili (po posiekaniu ok. łyżeczki)
½ małej cebuli(drobno posiekanej)
20-30 g drobno startego żółtego sera
olej do smażenia

Jajka wbić do miseczki, roztrzepać ze śmietaną, posolić. Na rozgrzaną patelnię wlać olej, wrzucić chili i cebulę, chwilę podsmażyć. Następnie wlać jaja. Smażyć pod przykryciem ok. 1½ - 2 minut. Ostrożnie przewrócić omlet na drugą stronę.* Wierzch posypać serem. Omlet przykryć smażyć jeszcze 15-20 sekund. Ser w większości powinien się roztopić. Omlet złożyć na pół, zsunąć z patelni na talerz.

Podawać od razu lub jeżeli przygotowujemy więcej, przełożyć do piekarnika rozgrzanego do 80-100°C


Smacznego!

* Można użyć dwóch łopatek, albo zsunąć omlet na talerz i obrócić tak, aby nieusmażoną stroną znalazł się znowu na patelni.



Naleśniki z jagodami





Naleśniki z jagodami
Sezon truskawkowy się zakończył, ale w kolejce czekają już kolejne dary lata. Dzisiaj będzie jagodowo. Proponuję Wam jedno z najprostszych dań, czyli naleśniki. Placki są z dodatkiem kakao, nadziane słodkim waniliowym serkiem i jagodami. Sami wybierzcie, czy będą pasować na śniadanie, danie główne, deser. Ja zapewniam, że będą pyszne. ;)


Składniki na 10-12 szt. po ok.21 cm:


Ciasto
300 g mąki
3 jaja
30 g gorzkiego kakao
szczypta soli
150 ml mleka
150 - 200 ml gazowanej wody mineralnej

Do miski przesiać mąkę z kakao, wymieszać z solą.

Do mąki wlewać mleko, cały czas energicznie mieszając. Ciasto powinno być gęste, ale bez grudek.

Dodać jaja, dokładnie wymieszać. Ciasto będzie już rzadsze. Odstawić na 15-20 minut (jeżeli nie macie czasu, można pominąć ten krok). Na koniec dodać wodę gazowaną i wymieszać.Im dłużej ciasto odpoczywa, tym bardziej zgęstnieje i będzie potrzebować więcej wody. Konsystencja powinna być płynna, ale nie bardzo rzadka.

Na rozgrzanej patelni rozprowadzić odrobinę oleju. Nalać porcję ciasta. Naleśniki smażyć z obu stron na średnim ogniu.


Farsz
400 g białego sera
250 g mascarpone
kilka łyżek mleka lub śmietany (opcjonalnie)
2-3 łyżki cukru waniliowego lub więcej do smaku*
250 g świeżych jagód

Ser i mascarpone wymieszać z cukrem. Jeżeli masa będzie zbyt gęsta, dodać odrobinę mleka lub śmietany.

Na każdy naleśnik nałożyć porcję sera, posypać jagodami i dowolnie złożyć.

Smacznego!

*Twaróg prosto z lodówki wydaje się zawsze mniej słodki, niż taki w temperaturze pokojowej.



Jagodowe latoSłodkie jagodowe lato


Quesadillas z kurczakiem i papryką (Quesadillas de pollo y pimientos)





Quesadillas z kurczakiem i papryką (Quesadillas de pollo y pimientos)
Quesadillas to jedna z najpopularniejszych potraw meksykańskich. Generalnie są tu tylko dwa obowiązkowe składniki: tortille i queso, czyli ser. Cała reszta pozostaje do dowolnej kombinacji. W zależności od wybranych dodatków nadają się na śniadanie, obiad, kolację, czy nawet podwieczorek. Mój syn chętnie zabiera takie trójkąciki na drugie śniadanie do zerówki :)
Quesadillas doskonale sprawdzają się również na imprezach (wtedy lepiej użyć placków o mniejszej średnicy, żeby były na jeden kęs).
Dzisiaj zapraszam na wersję z kurczakiem i papryką. Ja składników wcześniej nie podsmażam (oprócz mięsa oczywiście), bo nie widzę takiej potrzeby, ale jeżeli macie ochotę możecie to zrobić.


Składniki na 2-3 porcje:

350 g piersi kurczaka upieczonej lub grillowanej pokrojonej na kawałki, albo przygotowanej według przepisu poniżej
½ zielonej papryki pokrojonej w kostkę
½ żółtej papryki pokrojonej w kostkę
½ czerwonej cebuli pokrojonej w kostkę
150-200 g startego sera Cheddar
4 tortille 22-25 cm

Tortilla pszenna





Za sprawą akcji Hola Mexico 4 organizowanej przez Shinju przeniesiemy się kulinarnie do Meksyku. Muszę się przyznać, że te smaki bardzo mi odpowiadają. Ossstre chili con carne, bardzo serowa quesadilla, czy też moje ukochane... Ale wróćmy może do podstaw zanim pobiegnę szykować guacamole. ;) Do podstaw, czyli do tortilli.
Hiszpanie nazywają tak rodzaj omletu, w którego skład wchodzą ziemniaki jaja i przeróżne dodatki. Natomiast w kuchni meksykańskiej jest to płaski okrągły placek o różnej średnicy - mniejszej dla tortilli kukurydzianych i większej dla pszennych. Tortille w Meksyku podaje się prawie do wszystkiego, ale zawsze ciepłe. Są także obowiązkową bazą do quesadilla, burrito, fajitas, tacos, enchiladas i wielu innych potraw.

Prawdziwe tortille, to kukurydziane. Powstają one ze specjalnej mąki- masa harina, która dostępna jest w Polsce w dość wysokiej cenie. Pszenne tortille pojawiły się w Meksyku za sprawą Hiszpanów, którzy sprowadzili do Nowego Świata pszenicę. A że mąka pszenna jest już ogólnie dostępna, przygotowanie pszennych tortilli nie stanowi problemu. Więc do dzieła!


Tortilla pszenna

Składniki na 12 placków po 20 cm lub 8 po 25 cm:

2 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki gorącej wody ewentualnie + 1-2 łyżki
4 łyżki tłuszczu roślinnego
1/4 łyżeczki soli

Mąkę wymieszać z solą. Jeżeli używamy tłuszczu w formie stałej - rozetrzeć go palcami, aż mieszanka będzie mieć jednolitą konsystencję. Jeżeli używamy oleju lub oliwy - wymieszać tłuszcz z wodą.

Do mąki dolewać pomału wodę cały czas mieszając. Zagnieść gładkie i elastyczne ciasto (3-5 minut). Jeżeli trzeba dodać trochę wody. Ciasto zawinąć w folię spożywczą. Odłożyć na 30 minut w temperaturze pokojowej.

Ciasto odwinąć z foli i zagnieść kilka razy. Podzielić na 8 lub 12 części. Porcje ciasta zawinąć w folię lub włożyć do woreczka, żeby nie wysychały.

Każdą porcję ciasta na placek o średnicy 20 lub 25 cm. Ułożyć jeden na drugim, przekładając pergaminem.

Patelnię o grubym dnie rozgrzać bez tłuszczu na średniej mocy. Na patelni ułożyć 1 placek i smażyć ok. 30 sekund, odwrócić na drugą stronę i smażyć jeszcze ok. 15-20 sekund. Powierzchnia placka powinna pokryć się jasnobrązowymi plamkami. Jeżeli podczas smażenia drugiej strony powierzchnia tortilli zacznie się unosić, delikatnie docisnąć ją łopatką.

Placki układać jeden na drugim na podgrzanym talerzu, przykrywając folią.

Podawać od razu po przygotowaniu (szybko twardnieją) lub przechowywać w cieple (np.piekarnik 100-120 C) do 30 minut.

Tortilla najlepsza jest od razu po przyrządzeniu, ale można je także włożyć do lodówki i przechowywać do 3 dni lub w zamrażarce do miesiąca. Przed podaniem podgrzać.


Smacznego!

Hola Mexico 4 Hola Mexico 4

Placki pełnoziarniste na kefirze i oleju rzepakowym z sosem jagodowym



Pełnoziarniste placki na kefirze i oleju rzepakowym z sosem jagodowym

Przesadziłam chyba z tym tytułem, ale w weekendy wszystko jest inne. Nawet weekendowe śniadanie, to coś więcej niż zwykłe śniadanie. Można się spokojnie przeciągnąć lub przeciągle ziewnąć. Nie trzeba się nigdzie spieszyć. A wspólne przygotowanie śniadania, to też niezła frajda. ;)
U nas często w weekendy pojawiają się placki lub naleśniki. Na jutro proponuję wersję z mąką pełnoziarnistą, kefirem i olejem rzepakowym. Pomimo mąki razowej placki są bardzo puszyste, ale jednak zdrowsze. Jeżeli dodamy do tego jeszcze "oliwę Północy", to śniadanie tylko zyska na wartości, ponieważ olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 i dlatego warto go włączyć do jadłospisu już od rana. Całość u nas uzupełniły jagody, ale możecie wybrać inne owoce i jogurt, bardziej światowo syrop klonowy lub lokalnie cudowny płynny miód. ;)


Składniki na ok. 20 placków:

2 szklanki drobnej mąki pełnoziarnistej pszennej lub orkiszowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
3 łyżki cukru pudru
¼ łyżeczki soli
2 jaja
4 łyżki oleju rzepakowego + odrobina do posmarowania patelni
2 szklanki kefiru

Suche składniki (mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cukier puder, sól) wymieszać razem, zmiksować z jajkami, kefirem i olejem. Na rozgrzaną patelnię (jeżeli trzeba posmarować cienką warstwą oleju) nakładać porcje ciasta. Smażyć kilka minut na średniej mocy/ogniu z obu stron na rumiano.


Sos jagodowy*
2-3 łyżki dżemu jagodowego
duża garść jagód (mogą być mrożone)
2 łyżki wody

Dżem podgrzać. Jeżeli jest bardzo gęsty dodać trochę wody. Zmiksować. Placki polać sosem, posypać jagodami.


Smacznego!

* używałam dżemu jagodowego z domowej produkcji (dziękuję Mamo!), jeżeli użyjecie dżemu, który był z dodatkiem żelatyny/ cukru żelującego wystarczy go tylko podgrzać (powinien się rozpuścić) i dodać jagody.



Pity z mięsem i warzywami





Pity z mięsem i warzywami

Od kilku dni w radiu ciągle pity, pity, pity. Pomimo, że rozliczyłam się już w marcu, doszło do tego, że przyśnił mi się Brad Pitt w okienku w Urzędzie Skarbowym! W senniku jednak nie ma pozycji "z Pittem pity wypełniać" ;)
Jak dzisiaj po raz trzeci usłyszałam: "wypełniamy pity już niewiele czasu zostało do północy", stwierdziłam: "Dobra, niech Wam będzie" i wypełniłam. Dokładnie 4 pity. Zostały przyjęte bez problemów i cieszę się, że nie dostanę zwrotu. ;)


Składniki na 4 porcje:

400 g piersi kurczaka lub polędwiczki wieprzowej
2 łyżki przyprawy do gyrosa
2 średnie ogórki gruntowe
200 g sera feta
200 g gęstego jogurtu naturalnego
1-2 ząbki czosnku
1 duża cebula
1 pomarańczowa papryka
1 puszka pomidorów
12 czarnych oliwek
4 łyżki kukurydzy konserwowej
świeżo mielony czarny pieprz
olej roślinny
4 chlebki pita

Bliny pszenno-gryczane z sałatką śledziową





Bliny pszenno-gryczane z sałatką śledziową
Bliny są tradycyjnym daniem kuchni rosyjskiej, białoruskiej i ukraińskiej, ale zakorzenionym także od dawna w kuchni polskiej. W kulturze rosyjskiej istniał zwyczaj zostawiania blinów na parapecie dla pielgrzymów i ludzi biednych. Są także podawane matkom po porodzie, jak również na stypach. Według tradycji prawosławnych ostatków, bliny były jedzone podczas obchodów Maselnicy, czyli właśnie w ostatnim tygodniu radosnej zabawy. Obecnie upowszechniły się i są przygotowywane przez cały rok bez szczególnych okazji.

Ruchanki





Ruchanki kaszubskie

Lubię ruchanki. Krótkie i proste stwierdzenie, a potrafi zrobić duże wrażenie ;) Nazwa "ruchanki" słyszana po raz pierwszy zazwyczaj wywołuje przynajmniej uśmiech na twarzach (dlatego ruchanki biją rekordy sprzedaży na Kaszubach w sezonie turystycznym ;) ) A to nic innego jak po prostu drożdżowe racuchy kaszubskie (często z jabłkami), które w 2007 roku trafiły na Listę produktów regionalnych i tradycyjnych (klik). Tam dowiedziałam się, że  te racuchy  musiały być najpierw dobrze wyrobione i wyrośnięte, czyli "wyruchane" i stąd właśnie pochodzi ich nazwa. Początkowo ruchanki przyrządzano z mąki żytniej. A właściwie z ciasta chlebowego na zakwasie. Gospodynie część ciasta na chleb smażyły w postaci okrągłych placków i podawały z cukrem. Obecnie częściej przyrządzane są z mąki pszennej oraz drożdży i w takiej wersji przedstawiam je dzisiaj (stara wersja też pewnie się pojawi). Jest to delikatnie zmodyfikowany przepis regionalny. Racuchy przyrządzone według niego są miękkie i delikatne, po prostu pyszne.

Wszystkim lubiącym placki polecam, bo wierzę że też polubicie ruchanki ;)


Składniki dla 4-6 porcji:

50 g drożdży
1 łyżka cukru
2½ szklanki ciepłego mleka
500 g mąki
100 g masła
1 cukier waniliowy (15 g)
½ łyżeczki soli
2 jabłka
olej do smażenia
2 jaja*
cukier puder do posypania

Drożdże rozetrzeć z cukrem, dodać mleko, wymieszać. Odstawić do wyrośnięcia.

Do miski przesiać mąkę. Odstawić.

Masło stopić, odstawić do ostudzenia.

Pozostałe mleko podgrzać, dodać cukier waniliowy i sól.

Jabłka obrać, pokroić w kostkę.

Mieszankę mleczną wlać do miski z mąką, wymieszać drewnianą łyżką. W dalszym ciągu mieszając dodać jaja (po jednym) i stopione masło. Wsypać pokrojone jabłka, dodać rozczyn, dobrze zamieszać. Ciasto przykryć ściereczką odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut.

Na rozgrzany na patelni olej nakładać porcje ciasta. Smażyć z obu stron na rumiano.

Podawać posypane cukrem pudrem.



* w oryginalnym przepisie były 3 jajka, ale ciasto było bardzo rzadkie i racuchy nie przypominały prawdziwych ruchanek, więc zmieniłam i robię z 2 jajami

Smacznego!



Przepis pochodzi z dodatku "dobra kuchnia" do Dziennika Bałtyckiego

Placki waniliowe z miodowymi brzoskwiniami


Są takie dni,kiedy nie da się inaczej i po prostu trzeba zacząć na słodko. Tak właśnie jest u nas dzisiaj. Dlatego zapraszam na placki waniliowe. Do tego cudnie maślane brzoskwinie. Musi się rozpogodzić. I za oknem i w życiu.


Składniki dla 3 osób (ok. 25 placków)

2/3 szklanki mąki pszennej
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
2 jaja
100ml mleka
250g serka waniliowego*
2 łyżki masła

* można zastąpić innym - ricottą,homogenizowanym słodzonym lub nie, bardzo gęstym jogurtem

Jaja rozbić i oddzielić żółtka od białek. Żółtka roztrzepać z mlekiem i serkiem. Dodać obie mąki i wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wymieszać z ciastem.

Na patelni rozpuścić masło** Placki smażyć na złoto na niewielkim ogniu.

**roztopione masło można dodać też do ciasta i smażyć na odpowiedniej patelni beztłuszczowo


Karmelizowane brzoskwinie

3 brzoskwinie
1 łyżka masła
1 czubata łyżka miodu

Brzoskwinie umyć, przekroić i usunąć pestki. Podzielić na ósemki (brzoskwinie, pestki wyrzucić). Na patelni roztopić masło. Dodać miód i lekko skarmelizować. Dodać brzoskwinie, dusić ok. 3 minuty. Brzoskwinie mają być miękkie i puścić sok, ale nie mają być rozciapane. Podawać z ciepłymi plackami.

Smacznego!

Naleśniki zapiekane z jarmużem, bryndzą i boczkiem




Dzisiaj w roli głównej JARMUŻ. Na początek może bardzo krótko o głównym bohaterze tego dania. Jarmuż to odmiana kapusty bezgłowej. Bardzo popularny jest w kuchniach brazylijskich, portugalskich i holenderskich. W Polsce coraz częściej można go spotkać, chociaż nie jest łatwo dostępny. A szkoda, bo jest podobno jednym z najzdrowszych zielonych warzyw liściastych, pełnym witamin i przeciwutleniaczy. Do tego jest rośliną odporną na mróz, dzięki czemu zbiory trwają przez całą zimę. Jarmuż można jeść na ciepło lub na surowo - w sałatkach. Wtedy ma smak trochę zbliżony do szpinaku, ale jarmuż jest w naszym domu łatwiej akceptowany.

Kiedyś naczytałam się, że jarmuż nie jest łatwy w przygotowaniu i trzeba mieć na niego "swoje sposoby". To danie jednak pokazuje,że jest inaczej. Jeżeli naleśniki są przygotowane wcześniej, potrzeba maksymalnie pół godzinki na przygotowanie i zapieczenie. Bez jakiegokolwiek wysiłku, czy specjalnych zabiegów. Najtrudniejsze przy przygotowaniu tego dania było przekonanie M., że te naleśniki (pomimo stosunkowo niewielkiej ilości boczku) wcale nie są jarskie ;)


Składniki dla 4 osób:

8 naleśników
500g jarmużu
1 średnia cebula
150g boczku wędzonego
125g bryndzy
2 łyżki oleju
szczypta pieprzu
kilka gałązek natki pietrzuszki


Jarmuż opłukać i osączyć. Pokroić na mniejsze części, ewentualnie wykroić zbyt twarde zgrubienia. Boczek i obraną cebulę pokroić w kosteczkę. Na rozgrzanym na patelni oleju podsmażyć cebulę, dodać boczek. Gdy się lekko zrumieni dodać jarmuż. Będzie znacznie wystawał ponad patelnię, ale zmniejszy swoją objętość. Mieszając od spodu poddusić aż jarmuż zmięknie. Bryndzę podzielić widelcem (lub po prostu palcami) na mniejsze kawałki i wymieszać z farszem. Doprawić pieprzem*

Na każdego naleśnika nałożyć porcję farszu i zwinąć w rulonik. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Przygotować sos beszamelowy.

*ser i boczek są słone, więc ja nie dodaję już soli

Sos beszamelowy (mornay)

20g masła
20g mąki
1 szklanka mleka
75g drobno startego żółtego sera np. tylżyckiego
sól, pieprz, gałka muszkatołowa do doprawienia

Mleko zagotować i odstawić. W rondlu stopić masło, dodać mąkę. Wymieszać i zasmażyć nie rumieniąc. Dodać mleko, energicznie wymieszać i doprawić do smaku. Wymieszać z tartym serem.


Naleśniki zalać przygotowanym beszamelem. Zapiekać w piekarniku na środkowym poziomie, aż góra się zrumieni (ok. 15 minut w 180°C góra/dół, 160°C termoobieg, w opcji z grillem wystarczy 10 minut). Posypać posiekaną/porwaną pietruszką. Jako dodatek świetnie sprawdzają się podsmażone leśne grzyby.

Smacznego!

Gwiazdy

REKLAMA