REKLAMA

AGD - wybierz na Ceneo.pl
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Klopsiki zapiekane z makaronem w sosie pomidorowym





Klopsiki zapiekane z makaronem w sosie pomidorowym

Dzisiaj przepis dla tych, którzy niekoniecznie lubią gotować, ale lubią dobrze zjeść. Zapewniam, że przy tej zapiekance nie napracujecie się, a będzie pyszna i zdrowa. Parę rzeczy trzeba jednak przygotować. Ugotować makaron, wyrobić mięso, uformować klopsiki. Potem chwilę obgotować je w sosie, żeby zmniejszyć ryzyko rozpadnięcia się podczas mieszania z makaronem. Dzięki temu klopsiki są delikatne, a nie suche. I maja taki ziołowy aromat... Sos też przygotowujemy tylko chwilę, ale jest pysznie aksamitny. Reszta dzieje się w piekarniku. I zostaje już tylko czekanie. Bez mieszania, odwracania, zaglądania. Tylko 20 minut. Albo aż 20 minut. Wszystko zależy od stopnia głodu ;)


Składniki dla 4-6 osób:

Klopsiki
500 g mięsa mielonego (optymalnie - pół na pół wołowina i wieprzowina, opcjonalnie może też być drobiowe)*
1 grahamka (ok. 50g)
1 łyżeczka suszonego oregano
<½ łyżeczki suszonego tymianku
1 ząbek czosnku
½ łyżeczki soli
¼ łyżeczki pieprzu
1 jajo
2-4 łyżek zimnej wody

Sos
1 cebula
1 marchewka
2 selera naciowego
1 łyżeczka suszonego oregano
½ łyżeczki suszonej bazylii
1 szklanka przecieru pomidorowego
1 puszka pomidorów (400 g)
½ szklanki mleka zagęszczonego
2 ząbki czosnku
1 sól i pieprz

Ponadto
400 g pełnoziarnistego makaronu świderki
90 g sera mozzarella (twardszy rodzaj bez zalewy)

Mięso przełożyć do dużej miski. Bułkę namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody. Gdy napęcznieje odcisnąć, dodać do mięsa. Dobrze wyrobić z ziołami, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i pieprzem. Dodać jajko wyrabiać aż całkowicie połączy się z mięsem. Dobrze wyrobiona masa mięsna nie powinna kleić się ani do miski, ani do rąk. Na koniec dodać odpowiednią ilość wody. Mięso przy ugniataniu powinno wydawać się pulchne.

Zwilżyć dłonie, uformować kulki (ok. 22-24 szt.), układać na desce do krojenia. Schłodzić w lodówce na czas przygotowania sosu. Jeżeli mięso będzie przechowywane dłużej, lepiej je przykryć, żeby za bardzo nie obeschło.

W międzyczasie ugotować makaron nieco krócej niż al dente. Przy odcedzaniu zachować ok. 1/2 szklanki wody z gotowania.

Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach, odstawić na bok.

Cebulę i czosnek obrać, osobno posiekać. Marchewkę obrać i umyć, pokroić w półplasterki lub zetrzeć na tarce. Seler naciowy opłukać, pokroić na kawałki.

Rozgrzać głęboką patelnię. Na oleju zeszklić cebulę, dodać czosnek, marchewkę, seler i oregano. Krótko podsmażyć. Wlać przecier pomidorowy, dodać pomidory z puszki (jeżeli są całe lekko porozgniatać). Puszkę po pomidorach kilkoma łyżkami wody, dodać do sosu. Wlać mleko zagęszczone. Całość gotować na małym ogniu ok. 5 minut. Jeżeli sos jest zbyt gęsty dodać nieco wody z gotowania makaronu. Doprawić do smaku solą i pieprzem

Do sosu delikatnie włożyć przygotowane klopsiki, ostrożnie zamieszać. Gotować kolejne 5 minut. Następnie delikatnie wymieszać sos z odcedzonym makaronem. Całość przełożyć do naczynia do zapiekania posmarowanego niewielką ilością oleju. Posypać bazylią i startym serem.

Piec w 180°C przez ok. 20 minut. Zapiekankę podawać posypaną świeżymi ziołami. Świetnym dodatkiem jest miks sałat z sosem winegret.


Smacznego!

* Jeżeli używamy gotowego mięsa mielonego, które było zapakowane na tacce z takim papierkiem wchłaniającym wilgoć, będzie ono potrzebowało nieco więcej wody niż świeżo zmielone. Warto też sprawdzić jego skład. Paczki oznaczone jako garmażeryjne zawsze zawierają jakieś dodatki.





Zapiekanka curry z kurczakiem i makaronem





Zapiekanka curry z kurczakiem i makaronem

Jak ja nie lubię listopada... To dla mnie smutny miesiąc. Do tego ta szarość i brak kolorów... Uciekłabym chętnie na chwilę w jakieś egzotyczne strony... Fizycznie co prawda to niemożliwe, ale kulinarnie już tak. Jedną z potraw "stawiających na nogi" niewątpliwie jest curry. Moje ulubione to takie ze słodko-pikantnym połączeniem chili i mleka kokosowego. Tym razem do tego duetu dorzuciłam jeszcze kremowy serek z bardzo wyraźnym aromatem curry i jesienną dynię. W połączeniu z makaronem, kurczakiem, mocno soczystym ananasem i rodzynkami powstała egzotyczna zapiekanka. W sam raz na listopadową wersję comfort food. Może Wam też się przyda. Na poprawę nastroju i nie tylko :)


Składniki na 4-6 porcji:

400 g piersi indyka lub kurczaka
250 g krótkiego makaronunp. penne, fusilli
1/2 świeżego ananasa (lub 6 plastrów z puszki)
1/2 szklanki rodzynek
1-2 papryczki chili
400 ml mleka kokosowego
125 g (1 opkaowanie) serka kremowego Arla Apetina papaja i curry - India
1/2 szklanki puree z dyni
po 1/2 pęczka posiekanej natki pietruszki i kolendry (kilka listków odłożyć)
1/2 - 3/4 łyżeczki przyprawy garam masala
garść orzechów nerkowca
ziarenka z 1/2< granatu

Mięso umyć, osuszyć, pokroić w kostkę. Przełożyć do miseczki, zalać 2 łyżkami sosu sojowego. Wymieszać i odstawić na 15 minut. Następnie usmażyć na patelni na niewielkiej ilości oleju.

Makaron ugotować w dużej ilości osolonej wody (trochę krócej niż al dente), odcedzić.

Z ananasa obkroić skórę i usunąć twardy środek. Pokroić na plasterki, później na mniejsze kawałki. Rodzynki przepłukać, zalać gorącą wodą, odstawić na 5 minut. Następnie osączyć na sitku. Wymieszać z ananasem i podsmażonym kurczakiem.

Chili opłukać, osuszyć, pokroić w plasterki. Mleko kokosowe rozmieszać z kremowym serkiem i puree z dyni. Dodać natkę pietruszki i kolendry, chili, doprawić do smaku sosem sojowym i garam masala.

W naczyniu żaroodpornym ułożyć makaron, posmarować 1/3 sosu curry. Następnie rozłożyć warstwę kurczaka z ananasem i rodzynkami. Całość pokryć resztą sosu i posypać nerkowcami. Piec w 180°C ok 20 minut.

Po wyjęciu z piekarnika posypać ziarnami granatu i listkami kolendry. Od razu podawać.


Smacznego!





Przepis dodaję do akcji
Dania z serkami kremowymi


Gwiazdy

REKLAMA